Allegro to z całą pewnością najpopularniejszy serwis aukcyjny w naszym kraju. Sprzedawać na Allegro może każdy. Można wystawić tu zbędne przedmioty, które zalegają nam w domu. Wiele osób zadaje sobie jednak pytanie, w którym momencie sprzedaż na Allegro staje się działalnością gospodarczą, a w związku z tym wymaga uregulowania pewnych zobowiązań wobec państwa.
Allegro, a zobowiązania podatkow
Dokonanie sprzedaży wiąże się z uregulowaniem zobowiązania wobec Urzędu Skarbowego. Musimy, bowiem zdawać sobie sprawę, że każdy przedsiębiorca lub osoba fizyczna wszystkie swoje dochody powinna rozliczać z fiskusem, bez względu na to, z jakich źródeł one pochodzą. Na dochody ze sprzedaży przeznaczona jest rubryka „Inne dochody” w formularzu PIT. Urząd Skarbowy może w ciągu pięciu lat dokonywać kontroli za dane sprawozdanie podatkowe. W związku z tym wszelka dokumentacja dotycząca transakcji powinna być w tym czasie starannie przechowywana.
Jeżeli sprzedajemy rzecz używaną możemy być zwolnieni z podatku. Istnieją jednak pewne warunki. Jesteśmy posiadaczami danego przedmiotu dłużej, niż 6 miesięcy i możemy to w jakiś sposób udowodnić np. okazując się dowodem zakupu. Jesteśmy osobą fizyczną i nie prowadzimy działalności gospodarczej. W przeciwnym wypadku zapłacenie podatku od sprzedaży będzie koniecznością.
Kiedy mamy do czynienia z działalnością gospodarczą na Allegro
Istnieje kilka przesłanek świadczących o tym, że sprzedaż na Allegro może zostać uznana za działalność gospodarczą. Zarejestrowania działalności wymaga prowadzenie sprzedaży w sposób ciągły, zorganizowany oraz odpłatny.
Jeżeli więc:
- nasza sprzedaż nie jest sporadyczna, a ma charakter powtarzalnego procesu,
- prowadzimy dodatkowo własną stronę internetową, organizujemy promocję swoich produktów, mamy stałych klientów,
- naszym głównym celem jest osiągnięcie zarobków ze sprzedaży i kupujemy je z myślą o odsprzedaży za wyższą cenę,
musimy dokonać rejestracji oraz płacić podatki. Za nie spełnienie tego obowiązku grozi nam zarówno odpowiedzialność skarbowa, jak i karna.
Okazjonalne wystawianie przedmiotów na aukcjach nie grozi nam natomiast żadnymi konsekwencjami ze strony Urzędu Skarbowego. Sprzedaż sukienki, która nam się znudziła czy książki, dla której brakuje miejsca w naszej biblioteczce nie stanowi żadnego problemu.