Kiedyś handel opierał się na wymianie dóbr, potem pojawiły się pieniądze i przedmioty kupowało się za nie, a dziś zakupy zyskały nowy wymiar - wirtualny. Zakupy można zrobić już nie tylko stacjonarnie u konkretnego handlarza w jego sklepie, ale także w zaciszu własnego domu za pomocą Internetu. Możemy w sieci kupić wszystko, co tylko nam przyjdzie do głowy i jeszcze otrzymamy to pod same drzwi bez wychodzenia z domu (ba!, nawet nie wstając z łóżka). Jednak tak samo, jak rozwinęła się strefa konsumencka i handel niestacjonarny, tak samo i z postępem swoje praktyki uaktualnili przestępcy. Dziś częściej mamy do czynienia z cyberprzestępcami, podsumowując sytuację. Warto zastanowić się, jak można się chronić przed atakami przestępców internetowych.
Sprawdzone połączenia
Do zakupów w sieci wystarczy sprzęt z połączeniem internetowym - telefon, laptop, tablet. Wystarczy połączyć się z Internetem, by móc zacząć buszować w wirtualnych sklepach. Nie jest to trudne, biorąc pod uwagę, że smartphony wypierają telefony komórkowe nieobsługujące Wi-Fi. Nawet, jeśli nie mamy pakiety transmisji danych w abonamencie telefonicznym to nic nie stoi na przeszkodzie, by użyć otwartej sieci w kawiarenkach internetowych, lokalach publicznych czy firmach. Internet możemy już złapać niemalże wszędzie w centrum miasta, w kawiarni czy na uczelni. Warto jednak pamiętać, że połączenia publiczne nie są do końca bezpieczne - są dostępne dla wszystkich i często mają słabe zabezpieczenia. To samo odnosi się korzystania z obcego sprzętu. Nie mamy pewności o ochronie danych, dlatego mogą być one zagrożone w przypadku wykonywania płatności online czy logowania. W takich sytuacjach trzeba szczególnie uważać.
Wyłudzenia i oszustwa internetowe
Dużym problemem w kwestii przestępstw internetowych są wyłudzenia. Strony, które podszywają się pod prawdziwe platformy, przybierając niemalże identyczny wygląd. Fałszywe domeny mają wykradać dane i przekierowywać przelewy na konto złodziei. Prawda, rozpoznanie imitacji jest trudne. Szczególnie, gdy robimy przelewy bez zastanowienia i sprawdzenia, jak automaty oraz w pośpiechu. Jak rozpoznać fałszywkę? Sklep internetowy musi posiadać regulamin na stronie oraz informacje na temat siedziby firmy, dzięki którym możemy sprawdzić dany sklep. Należy zwracać uwagę na komunikaty ze strony banku, ale także ostrożnie. Bank nie będzie prosił o potwierdzenie danych wrażliwych przez kontakt pośredni za pomocą mailową. Bank nigdy nie poprosi ani o nasz login czy hasło. Podejrzane wiadomości powinniśmy ignorować lub wrzucać do spamu dla pewności.
Trudna zagadka
W dzisiejszych czasach bardzo popularne są aplikacje mobilne banków oraz elektroniczna bankowość. Czego potrzeba dla dostępu do systemu bankowości? Naszych danych do logowania w pierwszej kolejności. Cyberprzestępcy będą próbowali przechwycić nasze dane na różne sposoby, by móc z ich pomocą swobodnie nas okraść. Warto utworzyć trudne loginy i hasła dla swoich kont, szczególnie dla tych bankowych. Im mniej oczywiste i bardziej skomplikowane, pełne różnej wielkości liter i cyfr, tym lepsze hasło. Ciężej będzie je złamać dla hakerów. Zmiana hasła raz na jakiś czas także utrudni sprawę przestępcom.
Zagrożenia w sieci są obecnie większe, ale także możliwości ochrony się zmieniły i wciąż są rozszerzane. Warto podjąć odpowiednie działania, by chronić swoją obecność w sieci i tym bardziej wykonywana płatności. Jeżeli nic nie zrobimy to będziemy, jak na celowniku dla potencjalnych przestępców.